piątek, 17 sierpnia 2012
Odrzuciła rolę przez... Zając!
Romans i odbicie Mikołaja Krawczyka matce jego dwójki dzieci nie przysporzyło Agnieszce Włodarczyk sympatii. Jej rozpoznawalność wprawdzie wzrosła, o co sama walczyła udzielając romantycznych wywiadów, ale nie przekłada się to na sukcesy zawodowe. Widzom nie spodobało się, że losy bohaterów serialu Pierwsza miłość przełożyły się aż tak dosłownie na życie prywatne aktorów.
Postać grana przez Agnieszkę została ostatecznie uśmiercona. Włodarczyk wierzyła, że bez problemu znajdzie zatrudnienie gdzie indziej. Jednak jej wygórowane żądania finansowe okazały się nierynkowe.
Tym razem gotowa była zatrudnić ją stacja, w której do niedawna się promowała. Występ w polsatowskim Hotelu 52 miał jej pomóc odbić się do aktorskiego dna. Nic z tego. Agnieszka odrzuciła ofertę, bo w tym samym odcinku miała pojawić się... Aneta Zając, która zagra zdradzoną kobietę. Przestraszyła się kolejnej konfrontacji przed kamerami?
Zaproponowaliśmy jej rolę, ale jej nie przyjęła – mówi w rozmowie z Fleszem osoba z produkcji serialu. To tylko znów podgrzałoby atmosferę wokół Agi. A ona tego nie chce – dodaje jej koleżanka.
Jak donosi tabloid, Włodarczyk na razie nie boi się o pieniądze. Przynosi je do domu Krawczyk, który nadal występuje w Pierwszej miłości i dostał angaż do Misji: Afganistan.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz